Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, iż Polska pod względem drożyzny jeszcze nie dorównuje naszym zachodnim sąsiadom. Jednak istnieje pewien segment rynku krajowego, w którym nasz kraj wydaje się przodować. To koszty utrzymania mieszkania. Ukazuje to relacja dochodów do wspomnianych właśnie kosztów, gdzie przeciętna polska rodzina przeznacza na ten cel aż 15,8 procent domowego budżetu. Najwięcej środków pieniężnych pochłaniają oczywiście takie wydatki jak ogrzewanie i energia. Wyraża się to w ilości 9 procent pochłoniętych środków z domowego budżetu, gdzie oprócz Słowacji są to najwyższe opłaty w Unii. Warto tutaj dodać, iż najtańsze opłaty za gaz i energię płacą Anglicy oraz Hiszpanie – w tamtejszych domach rodzinnych to tylko 2,8 procent środków z domowych budżetów. Co więcej, polskie rodziny są także w ścisłej czołówce największych opłat za pobieranie wody, oprowadzania wszelkiego rodzaju nieczystości, wywozu śmieci czy wszelkich opłat uiszczanych za zarządzanie daną nieruchomością. Wyraża się to w dosyć dużej ilości 4,3 procent obecnych we wszystkich wydatkach konsumpcyjnych pochodzących z domowego budżetu. W porównaniu do polskiej sytuacji Belgowie wydają tylko 0,7 procent na te cele, a Irlandczycy równie niski 1 procent. Drożej w porównaniu do Polski jest tylko u naszych bliskich sąsiadów, na Słowacji.
Polska jednym z najdroższych krajów UE?
